Zaczynając tę recenzję pragnę zacząć od dwóch słów: wiwat kolory!
Nigdy w życiu nie pomyślałabym, że w makijażu rozpędzę się tak, że klasyczne, nudziaki zamienię na mocne odcienie i dużą ilość brokatu. Tak, brokatu – znowu wygrywa u mnie zasada, że im bardziej się świeci tym lepiej.
Jesienią trafiłam na cudowną i pełną kolorów paletę od KOBO PROFESSIONAL, paleta ta została zaprojektowana przez Daniela Sobiśniewskiego - uwielbiam jego prace, a paleta nie bez powodu otrzymała nazwę FABULOUS. Zawiera ona dziewięć idealnie dopasowanych do siebie kolorów, osiem matów i jeden iskrzący się brokat. Jestem wyjątkowo zaskoczona wysoka pigmentacją kolorów, nawet jasne odcienie mają bardzo dobre krycie, a położone na mokry korektor nie ważą się, nie osypują, mogą być zarówno bazą pod makijaż oka jak i jego wykończeniem. Jeśli chodzi o ciemniejsze kolory czyli brązy, fiolety i ciemny turkus – jestem zauroczona. Najbardziej ucieszyła mnie konsystencja ceni, dzięki czemu idealnie się blendują, a muszę się przyznać, że zwykle miewałam z tym kłopot.

Moim ulubieńcem w tym zestawieniu jest kolor złoty, niestety zdjęcie nie oddaje jego uroku, najbardziej lubię w nim to że mieni się odcieniami zieleni, jak najwyższej klasy pigmenty kosmetyczne. Paleta FABOLOUS by Daniel Sobiśniewski jest wyjątkowa również dzięki temu, że pojemniczki z cieniami można wyciągać wymieniać i uzupełniać. Bosko, prawda?

Tworzenie makijaży dziennych i wieczorowych stało się teraz łatwiejsze. Mogłam swobodnie wykonać nią mejkapy na wiele okazji, w różnych zestawieniach kolorystycznych, do tego wydana jest w przepięknym opakowaniu, a co najważniejsze trwa wyprzedaż tych palet i można zdobyć ją w fajnej promocji za 39,99 zł (cena reg. 59,99 zł)
Wspomniałam Wam o super pigmentacji, ale musicie zobaczyć ją na własne oczy. Zobaczcie jak wyglądają przykładowe cztery kolory z palety. I uwierzcie mi, praca z nimi to sama przyjemność.

Świetnym uzupełnieniem makijażu, a także dobrym pomocnikiem w jego wykonaniu są korektory korektory kryjące CREAMY CAMOUFLAGE. Osobiście stosuję numerki 402 i 403. Poza tuszowaniem niedoskonałości i neutralizowaniem cieni pod oczami – korektory świetnie sprawdzają się jako baza pod cienie. Dodatkowo służą mi jako podbicie koloru jasnych cieni, które na korektorze trzymają się nie do zdarcia. Korektory Odporny na ścieranie, nie wysusza skóry, a formuła wzbogacona o masła shea i apricot, dodatkowo ją nawilża. Idealne również do konturowania.
Makijaż pozostało tylko wykończyć. U mnie idealną kropką nad i w tym wypadku będą dwie rzeczy.
Po pierwsze: blask, czyli rozświetlający puder sypki, który idealnie nadaje się do strobingu, ale może też dać bardziej naturalny efekt, a co za tym idzie – naturalne i dziewczęce rozświetlenie twarz. Rozświetlająca formuła pudru, nadaje twarzy wyjątkowego, subtelnego blasku i sprawia, że cera wygląda na promienną i wypoczętą niezależnie od pory dnia. Osobiście bardzo lubię stosować go nie tylko na twarz, ale ogólnie na ciało.
Po drugie: usta. Zima kojarzy mi się głownie z czerwienią, a jak czerwień to ULTRA MATT LIPSTICK. Pomadka ma kremowo – żelową konsystencję, bardzo nasycony kolor, ale co ważne – ma też wyjątkową trwałość, która wygrała z jedzeniem, pocieraniem i popijaniem kawy. Co ważne, nie tylko czerwień z tej kolekcji mnie zauroczyła. Warto zerknąć też na brązy, nude i róże z tej kolekcji.

A co z kolorem… na dłoni?
Około miesiąc przed porodem zrezygnowałam z hybryd. Hm, może źle to ujęłam. Nie ja z nich zrezygnowałam, a w sumie moje ciało i hormony, bo hybrydy nagle po prostu… przestały się mnie trzymać. Praktycznie od razu odchodziły od płytki paznokcia, zmiana bazy, bondera, firm i składów nie pomogło. Muszę chwilowo pogodzić się z tym, że kiedy walka hormonalna we mnie trwa, nie warto tracić czas na wykonywanie hybryd. W ich miejscu pojawiły się klasyczne lakiery do paznokci.

Uzupełniając swoją kolorówkę lakierów postanowiłam sięgnąć po serię SENSIQUE COLOR. Oczywiście efekt po pomalowaniu paznokci nie jest tak trwały jakbym w duchu sobie wymarzyła – zresztą ciężko przyzwyczaić się ponownie do zwykłych lakierów i malowania paznokci minimum raz w tygodniu, czasem częściej. Ale lakiery SENSIQUE COLOR starają się godnie zastąpić mi dawny komfort posiadania zadbanych paznokci. Baza odcieni jest naprawdę spora, ale zimą postawiłam na takie kolory jak fiolety, pomarańcze, srebro, czerń z kolorowymi drobinkami i odcienie zieleni. Na pewno wraz z nadejściem wiosny poszerzę swoją kolekcję o nowe lakiery, tym razem pewnie będą to pastele, beże, róże i może… w końcu neony?
Ach, zapomniałam powiedzieć Wam o najważniejszej kwestii. Lakiery SENSIQUE COLOR nie zawierają formaldehydu i toulenu, a formuła tefpoly® przedłuża trwałość lakieru, pogłębia intensywność koloru i zapewnia efekt szklanego połysku.

Z takim zestawem mój zimowy makijaż jest kompletny.
Już którys raz z kolei łapię się na tym, że kosmetyki KOBO Professional i SENSIQUE zachwycają mnie swoją wysoką jakością, zachowując do tego atrakcyjną cenę i fajną dostępność. Znajdziecie je w Drogeriach Natura. Jeśli nie macie tych drogerii u siebie w mieście – pamiętajcie, możecie zamawiać online, a przesyłka z kosmetykami dotrze do Was bardzo szybko. Idealnie na zbliżający się karnawał!
A mi się najbardziej z tego podoba paleta🤩 muszę ją mieć
Jeszcze nie mam tej paletki ale wiem jedno… Muszę mieć! 😍
Kolory ma cudowne. Warto mieć taką paletkę w swoim zestawie
Przyznam szczerzę, że tych kosmetyków nie znam 🙂
Ta paleta kobo krzyczy do mnie „kup mnie!” :)))
Bardzo ładne kolory mają te cienie 🙂
Ale piekne kolory są w tej palecie cieni. Wow!
Te cienie do powiek są naprawdę przepiękne!
Od dawna czaję się na paletkę tej marki.
Z kobo czasem kupuję bronzer, ale ta paletka wygląda super, więc pewnie dołączy do mojej kolekcji.
Ja również byłabym zachwycona taka ilością brokatu 😉
Paletka cudeńko 🙂 bardzo mi się podoba 🙂
Jestem uzależniona od paletek i nie mogłam się skupić patrząc na kolorystykę Twojego ulubieńca! Jej, ależ trudno powstrzymać się od zakupów!
Zarówno paletka, jak i lakiery do paznokci – cudo. Uwielbiam takie wyraziste kolory w paletce, idealne na wiosnę 🙂 czasem też muszę odpuścić hybrydy i właśnie takie kolory jak na zdjęciu idealnie do mnie przemawiają, dzięki za polecenie!
Moje oczy aż się błyszczą na widok takich cudeniek.
Znam i używam kosmetyków Kobo, a ta paletka mnie zachwyca muszę ją mieć
Produkty kobo lubię od dawien dawna. Dobra jakość za dobrą cenę 🙂
Najbardziej w oko wpadła mi ta paleta oraz korektory Kobo 🙂
Paleta cieni wygląda świetnie! Podoba mi się ta kolorystyka 😏
Mam ta paletkę. Kupiłam ją pod koniec grudnia. Akurat była w promocji 🙂
Zazdroszczę Ci tej paletki. Pigmentacja jest przepiekna i te kolory!
W drogeriach natura zawsze znajduje coś ciekawego.
Nie mam nic z kobo, a ta paleta wygląda super.
A z sensiqe polecam Ci cienie w płynie. 👍😍
chyba wiem o jakich cieniach mówisz, mam dwa kolory i jeden z nich to totalny sztos! aż się mnie ekspedientka w sklepie pytała o numerek, naprawdę robi wrażenie
Chyba znowu zrobię zakupy… co prawda do brokatu i rózu nie dam się przekonać, ale ta paletka jednak kusi..